Agrotechnika Hanower uznawana jest nie tylko za jedyne z największych w Europie, ale także za jedne z największych na świecie targów sektora rolniczego. Od naszej ostatniej wizyty w 2019 roku musieliśmy czekać długie 4 lata. Targi miały się odbywać kolejno w 2021 ,2022 ale z powodów epidemii Covid 19 były odwoływane. Jedno trzeba im przyznać, są ogromne i robią duże wrażenie. Liczby mówią same za siebie ponad 2800 wystawców w 27 halach na powierzchni 466100 m². Nie ma możliwości obejścia całości nawet pobieżnie przeglądając się ofercie. Nasza przygodę z Agrotechniką rozpoczęliśmy 2 dni wcześniej. Podróż wbrew obawom odbyła się bez korków na granicy. Same przygotowania stoiska dostarczyły nam niezapomnianych wrażeń, nasza sprawność nie uszła uwadze sąsiadom z dalekich Indii, którzy byli pod wrażaniem tego jak sprawnie i szybko nam poszło. Pierwsze 2 dni na Agrotechnice są przeznaczone dla profesjonalistów, w związku z czym liczba osób była ograniczona- byli to natomiast ludzie powiązani z biznesem. W moim odczuciu te dwa dni nie wniosły wiele, dużo więcej działo się już po tym jak Targi zostały otwarte dla wszystkich. Otwarte w tym sensie, że bilety były tańsze. Nawet szefowie i dyrektorowie dużych firm przyjeżdżali dopiero w czwartym i piątym dniu targów. W ostatnich dniach było dużo indywidulanych zwiedzających. W tym pociąg z Bawarii. Nasze stoisko odwiedzała liczna grupa zarówno naszych stałych współpracowników jak i firmy które poszukiwały nowych możliwości.
